Translate

niedziela, 21 października 2012

Przygotowania do sezonu 2013 ;) - TR70DR

Udało mi się chyba wskoczyć na obroty ;) tak w ramach "rozruchu" pierwsza skromna partyjka jednego z ulubionych przeze mnie i moich przyjaciół  wobków trociowych.
W sumie pozostały do wklejenia stery i testy i wobki śmiało można pakować do pudełek -niech czekają na Nowy Rok  2013 ;) i pierwsze ryby.
Mam co prawda jeszcze kilka innych modeli trociowych ale te są w lakierni w malowaniu więc jak tylko z nimi skończę dowiecie się o tym  na 100% ;)

poniedziałek, 17 września 2012

DZIAŁAJĄ !!!! ;)

Jakoś tak długo mnie tutaj nie było.... co nie znaczy że zapomniałem, po prostu tak się w życiu składa że czasami nie ma jak się po ... podrapać.
W tym czasie mój przyjaciel Wojtek troszkę połowił i co jakiś czas raczył mnie zdjątkami rybek które udało mu się skusić na wobki mojej produkcji. Kilkoma z nich podzielę się z Wami ;)
Są to zdjęcia sumów bo Wojtek chyba troszkę zapomniał o ukochanych przez nas trociach i wiele czasu poświecił na sumowe łowy ;) . A efekty ? Oceńcie sami!

Taka maleńka kijaneczka ;)


Troszeczkę zabrakło do magicznych 2m.

Ten dał nie źle "popalić" -szkoda że sezon na sumy już niebawem się skończy, mam nadzieję że za rok i ja będę mógł poczuć takie rybki na kiju ;) 





niedziela, 26 sierpnia 2012

Koniec Salmonidowych XL

Wreszcie skończyłem Salmonidowe XL i mam okazje zaprezentować Wam zdjęcia z ostatniej sesyjki na moją stronę.

Tutaj wszystkie wersje malowania- niektóre w kilku powtórzeniach.

 Seledynowe trouty
 Pstrążki w miarę naturalne
Pstrążki w odmianie "Brown"
Tęczaki
Zielone  prawie strzebelki


sobota, 25 sierpnia 2012

O "Peggy Brown" !

Skończyłem właśnie pracę nad krótką serią woblerów pstrągowych dla mojego przyjaciela, który niebawem wybiera się na pstrągi do północnej Europy.
W zamówieniu zdziwił mnie fakt że wszystkie mają być pomalowane w określony zestaw kolorystyczny, na początku prac nad nimi nie bardzo mi się podobały- były po prostu takie sobie.

   Z bliska wyglądały też tak sobie













Ale jak skończyłem to wyszły naprawdę fajnie i chyba do swojego pudełeczka tez kilka takich zrobię bo przecież duże pstrągi lubią takie połączenie złota i brązu.






 Dlaczego "Peggy Brown" ? ;) bo jak zaczynałem malowanie to w radiu leciał ten kawałek



czwartek, 16 sierpnia 2012

Sumowe wobki dla Marka

Mam nadzieję, że te woblery połowią sumy tym bardziej że jadą do mojego spiningowego guru Marka Szymańskiego.
Marek w naszej ostatniej rozmowie określił jakie mają być i jak pracować myślę że udało się wykonać je tak jak sobie życzył. Teraz wszystko w jego rękach.
Powodzenia Marku i czekam na zdjęcia z takim powyżej 200cm ;)


sobota, 11 sierpnia 2012

Salmonidowe XL na finiszu

Po dłuższej przerwie postanowiłem  Wam pokazać woblery o których pisałem wcześniej w postach  , w sumie to efekt kilku podejść do tematu bo jakoś tak czasu ani chęci nie było, tym bardziej jak wszystko wali się na głowę... no ale w końcu udało się zakończyć malowanie i mogę pochwalić się Wam już dwukrotnie zalakierowanymi woblerami. Dzisiaj położę jeszcze jedną warstwę lakieru i w poniedziałek postaram się pozakładać i powklejać im stery, a potem to już po testach wyruszą w daleką drogę nad rzeki północnej części naszego kontynentu.

Woblery pomalowałem w kilkunastu powtórzeniach  w tych kolorach na specjalne życzenie mojego przyjaciela. 


A z bliska wyglądają tak ;) tęczak chyba najbardziej mi pasuje


Zdjęcia gotowych wobków i ich pracy postaram się pokazać Wam jak tylko uporam się z nimi i mam nadzieję że nastąpi to już wkrótce.
 Trzymajcie się !!!

czwartek, 26 lipca 2012

Malowane "złamasy" ;)

Wakacje w połowie tak jak u mnie praca nad woblerami łamanymi, o których pisałem kilka dni temu.
Dzisiaj po uprzednim zagruntowaniu i nałożeniu kilku warstw podkładu nałożyłem pierwsze warstwy kolorów zasadniczych.
W założeniu ma to być malowanie typowo pstrągowe na dużych łososiowych przynętach - sam ciekaw jestem jak to wyjdzie, tym bardziej że mają to być wersje "full dress" , czyli malowane skrzela, płetewki i takie tam ;)

Po nałożeniu kolejnej warstwy imitującej łuskę...
I cała gromadka ;)
Jutro postaram się coś pomalować dalej, choć życie płata wiele przeróżnych figli i mogę nawet nie odpalić swojej maszynerii, ale zobaczymy co będzie to będzie...


poniedziałek, 16 lipca 2012

Woblery sumowe ;) - "Pan Wąsaty" vol 2

Udało ni się zakończyć prace nad woblerami sumowymi, które pokazywałem Wam w początkowym stadium.
Część  z nich przeznaczona jest do trollingu i te pracować będą na głębokości około 5-6m co pomimo ich stosunkowo niewielkich rozmiarów (od 8 do max 12cm ) jest całkiem fajną sprawą, bo otwiera też pole do popisu dla innych drapieżników naszych wód.




 Kilka zrobiłem wstandardowo  tzn. pracują tuż pod powierzchnią i mają kształt baryłki -to większe wersje kleniowo-jaziowych bombek.

Podobają się ?  ;)

piątek, 13 lipca 2012

Salmonidowe XL

Woblery sumowe o których pisałem kilka dni wcześniej schną po kolejnej warstwie lakierów. Ale że nie lubię bezczynności to na warsztat wskoczył nowy projekt dedykowany przede wszystkim trociom i łososiom z rzek północnej części naszego kontynentu.
W założeniach mają to być przynęty dwu członowe  większe niż ogólnie przyjęty standard 7cm.
Wielkość ustaliłem w przedziale 8,5-9cm , wszystkie modele tonące co da im niezbędną masę by wyekspediować ją za pomocą dosyć mocarnego sprzętu.
Malowanie aerografem na podkładzie "perła biała"
 Poniżej  fotki z prac początkowych ;).



piątek, 6 lipca 2012

Płetwiaczki i..., rodzynek

Jakiś czas temu otrzymałem zamówienie od jednego ze znanych w Trójmieście dużych sklepów wędkarskich na woblery,podobne do tych,  które  kiedyś robiłem na zamówienie dla wędkarza jadącego do Szwecji . Oczywiście podjąłem się zadania... szło co prawda jak po grudzie ale w końcu się udało ;)
 Rozmiary to 17-19cm, waga 65-75g , przeznaczenie to przede wszystkim trolling i casting ;)








 No i jeden  "rodzynek" bez płetw zostawiłem go tak bo chyba nietaktem było by coś mu jeszcze dokładać ;)

środa, 4 lipca 2012

"Pan Wąsaty" vol 1

Kilka dni temu zadzwonił do mnie znany w wędkarskim świecie łowca wielkich ryb i zapytał w charakterystyczny dla siebie sposób o woblery sumowe ale... inne niż ogólnie utarty standard.
No cóż nie małem ale będę miał ;) właśnie ruszyłem z projektem "Pan Wąsaty"
Projektując te woblery starałem się uwzględnić wszystkie sugestie jakie otrzymałem na temat tych przynęt i  jak zwykle dodałem coś od siebie.
Poniżej kilka fotek z warsztatu. Następne będą już pomalowanych woblerów za kilka dni mam nadzieję.


Korpusy po wycięciu i szlifowaniu 



 Stelaże wstawiłem dzisiaj rano, wieczorem będą już sklejone ;)




Nie wytrzymałem i dorobiłem też kilka klasycznych smużących baryłek ;)



poniedziałek, 2 lipca 2012

Na kaczory

Dzisiaj zaliczyłem króciutki wypadzik nad moje szczupakowe jeziorko- ryby postanowiły zignorować moje wysiłki i starania, ale za to zrobiłem malutką sesyjkę moich nowych niedawno zrobionych wobków na szczupaki.Teraz jeszcze jest zbyt ciepło ale tej jesieni mam nadzieję intensywnie je przetestować. Długości od 13cm do 17cm, akcja bardzo intensywna już przy wolnym prowadzeniu.  Na pierwszych zdjęciach model, który wskoczył po dzisiejszych testach na pozycję nr1 w moim szczupakowym arsenale, sprawdzi się w trollingu na wodzie do 2m głębokości ;).
Nie udało mi się nakręcić  filmu ale postaram się jak najszybciej to nadrobić, by pokazać Wam ich pracę.